Wielkopolska

Kierowca autobusu zaalarmował policję. Bał się zachowania pasażera

Nekielscy policjanci zatrzymali obywatela Estonii, podróżującego do Rygi. Znaleźli przy nim ponad 2 kg nielegalnych substancji. Szacunkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to kwota ponad 550 tysięcy złotych. Estończykowi grozi do 10 lat więzienia.

Jeden z kierowców autobusu dokonał zgłoszenia o podróżującym mężczyźnie. Pasażer zachowywał się agresywnie. Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Nekli natychmiast udali się do Targowej Górki, gdzie zlokalizowane jest Miejsce Obsługi Podróżujących, aby zweryfikować stan trzeźwości pasażera.

-Na wykorzystanym urządzeniu wyświetlił się wynik 0,00 mg/l. Jednak stan obywatela Estonii wskazywał, że coś musiało go zaburzyć. Nie mógł on utrzymać równowagi oraz właściwie się wypowiedzieć – poinformował Adam Wojciński z Wielkopolskiej Policji.

Podczas akcji policyjnej funkcjonariusze zauważyli w jednej z kieszeni 35-latka woreczek foliowy zawierający biały proszek. Następnie mundurowi postanowili sprawdzić bagaż obywatela Estonii, w którym znaleźli ponad 2,3 kilograma różnych narkotyków.

Prokurator postawił zarzut 35-latkowi z powodu posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych. Wśród zabezpieczonych narkotyków znajduje się ponad 51 gram metafedronu, ponad 42 gram amfetaminy, ponad 13 gram ketaminy oraz ponad 2 kilogramy kokainy. Szacunkowa wartość tych substancji to kwota ponad 550 tysięcy złotych. Sprawa została objęta śledztwem, a mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Z uwagi na znaczną ilość posiadanych narkotyków, Prokuratura skierowała wniosek o tymczasowe aresztowanie 35-latka do Sądu Rejonowego we Wrześni. Po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym oraz wysłuchaniu zeznań mężczyzny. Sędzia zdecydował o aresztowaniu obywatela Estonii na najbliższe 3 miesiące.

fot. Wielkopolska Policja

Czytaj także: Śmiertelny wypadek. Nie żyje rowerzysta

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl