Na wejściu do Avenidy od strony Mostu Dworcowego śmierdzi i jest brzydko – mówią mieszkańcy Poznania. Dyrekcja Avenidy odpowiada, że za czystość na kładce łączącej most z galerią, odpowiada po równo PKP i Avenida, a zarząd galerii sprząta na swojej połowie.
Z kładki łączącej Most Dworcowy z budynkiem Avenidy codziennie korzysta tysiące Poznaniaków, turystów, a ostatnio także uchodźców. Mieszkańcy stan czystości tej kładki oceniają źle. Skarżą się na leżące wokół śmieci, nieprzyjemne zapachy i blaszane ściany, ustawione z jednej strony kładki. Są wyznaczone tam specjalne strefy do palenia papierosów, ale jest też strefa, w której palenie jest zakazane. Oznaczenia jednak nie są wyraźnie widoczne, a ludzie palą tam, gdzie chcą.
Rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. zapytany o kładkę, twierdzi, że nie należy ona do spółki, w której pracuje. Dyrekcja Avenidy Poznań poinformowała nas natomiast, że za czystość na kładce w równej mierze odpowiada PKP i Avenida.
Za czystość na kładce łączącej Most Dworcowy z Avenidą Poznań odpowiadają wspólnie i w równej mierze Avenida Poznań oraz PKP Poznań. W części przynależącej do Avenidy, kładka jest regularnie czyszczona przez służby porządkowe Centrum, a jej czystość jest systematycznie monitorowana przez zarządcę Galerii. – informuje Dyrekcja Avenidy Poznań.
Niestety bałagan nie przestrzega zasad ustalonych przez Avenide i PKP i nie koncentruje się jedynie na połowie kładki.