Jest dość duży i może mieszkać w domu każdego z nas. Kątnik domowy poszukiwany jest przez poznańskich naukowców.
Duży kątnik domowy bez odnóży może mierzyć nawet 1,8 cm, a z odnóżami nawet do 10 cm. Jest również dość szybki. Najczęściej spotkamy go w piwnicy, garażu, szopie czy na strychu.
Teraz pod lupę postanowili wziąć go naukowcy z Wydziału Biologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Prof. UAM Paweł Szymkowiak z Zakładu Taksonomii i Ekologii Zwierząt UAM oraz prof. UAM Edyta Konecka z Zakładu Mikrobiologii UAM rozpoczynają badania związane z występowaniem bakterii wewnątrzkomórkowych, w tym chorobotwórczych dla człowieka, u pająków żyjących w sąsiedztwie ludzi. Zatem każdy okaz jest dla nich na wagę złota! Poinformowali o tym na facebookowym profilu Życie Uniwersyteckie. Podali nawet instrukcję, jak takiego pająka schwytać, by mógł stać się obiektem naukowych badań.
– Przy łapaniu skorzystajcie proszę z jednorazowej rękawiczki, żeby na pająku nie było bakterii pochodzących ze skóry dłoni. Jeśli się go boicie, to można go delikatnie pacnąć kapciem lub innym narzędziem pająkowej zbrodni. Taki pacnięty też jest ok. Jeśli uda Wam się go schwytać to włóżcie go proszę do słoika i zalejcie spirytusem a następnie przechowajcie w lodówce. Jeśli spirytusu nie macie, to może być czasowo wódka. Pająki zebrane w jednym miejscu można zbierać do tego samego słoika. I do tego słoika można dokładać okazy zebrane w różnym czasie. Jeśli znajdziecie pająki w innym miejscu, to włóżcie, je do odrębnego słoika. Prośba jest aktualna przez kolejne 2-3 lata – apelują naukowcy UAM.
Fot. Adrian Wykrota oraz WB