Z doświadczoną psycholog oraz certyfikowaną psychoterapeutką poznawczo-behawioralną, Nataszą Chmielewską rozmawiamyo tym jak rodzice mogą podejść do dziecka, które przeżyło traumę, by wspierać je i nie przyczynić się do pogorszenia jego stanu
Gabriela Puczyłowska – Jak rodzic powinien reagować, gdy dziecko jest świadkiem traumatycznego zdarzenia?
Natasza Chmielewska – Dziecko, które doświadcza traumy, traci poczucie bezpieczeństwa, które dotąd znało. Rodzic może pomóc, tłumacząc sytuację odpowiednio do wieku dziecka, używając słów, które są zrozumiałe. Ważne jest, aby powtarzać dziecku, że rodzice przy nim są i zrobią wszystko, aby było bezpieczne. Warto używać takich sformułowań jak: „Takie wydarzenia, jak to, zdarzają się bardzo rzadko, a my zawsze jesteśmy tu, abyś czuł się bezpiecznie” lub „Możesz być pewny, że taka sytuacja już nigdy nie spotka cię”.
G.P. – Jak odpowiednio zająć się takim dzieckiem?
N.Ch. – Najważniejsze to być obok dziecka. Konieczne jest utrzymywanie ciągłego kontaktu, tłumaczenie sytuacji i poświęcanie mu więcej uwagi niż zazwyczaj. Dobre jest także czytanie mu książek przed snem, towarzyszenie mu, aż zaśnie, lub nawet spanie razem z nim. To pomoże odzyskać mu stracone poczucie bezpieczeństwa.
G.P. – Jakich codziennych zachowań powinniśmy unikać przy dziecku, które doświadczyło traumy?
N.Ch. – To, co najgorsze można zrobić dla dziecka cierpiącego z powodu traumy, to dopuszczanie go do uczestniczenia w rozmowach, w których rodzice swoje obawy, strachy lub szok. Dziecko, które to słyszy, może zarejestrować te emocje i informacje. Może to dodatkowo nasilać jego traumę.
G.P – Co zrobić jeśli nasze starania nie przynoszą rezultatów?
Kiedy rodzic zaczyna martwić się o swoje dziecko, które wykazuje wiele objawów stresu i trudności związanych z lękami. Warto rozważyć skonsultowanie się z psychologiem. Psycholodzy często pracują z rodzicami, ucząc ich, jak pomóc swoim dzieciom i jak odpowiednio reagować na ich potrzeby. Nawet pojedyncza sesja terapeutyczna może przynieść znaczną poprawę sytuacji i dostarczyć rodzicom narzędzi do skuteczniejszego wsparcia dziecka w trudnym czasie.
Czytaj także: Zbysław C. nie miał guza mózgu. „Zmiany na tle poalkoholowym”
