Michał Skóraś zaliczył debiut w seniorskiej kadrze biało-czerwonych. Zdaniem Czesława Michniewicza, zawodnik walczy o wyjazd na tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze.
DEBIUT POZNAŃSKIEGO ZAWODNIKA W KADRZE
Polska reprezentacja w piłce nożnej rozegrała w czwartek wieczorem mecz w ramach rozgrywek grupowych Ligii Nadorów. Na Stadionie Narodowym w Warszawie, biało-czerwoni podjęli drużynę Holendrów. Pojedynek był okazją do debiutu jednego z piłkarzy Lecha Poznań. Swój pierwszy występ w seniorskiej kadrze zanotował skrzydłowy poznaniaków, Michał Skóraś.
22-latek dostał od selekcjonera kadry, Czesława Michniewicza, szansę by potwierdzić swoje umiejętności. Piłkarz dobrze prezentuje się podczas ligowych rozgrywek oraz w meczach europejskich pucharów. Skóraś, stał się jednym z podstawowych graczy drużyny mistrzów Polski. W czwartek na boisko wszedł w 79 minucie spotkania. Przez jedenaście minut podstawowego czasu gry i w trakcie doliczonych czterech, nie zdołał pomóc kolegom z boiska odrobić strat, jednak sam występ, to dla wychowanka Kolejorza ważne osiągnięcie.
Nie oczekiwałem powołania, mówiłem, że to jest moje wielkie marzenie, zagrać z orzełkiem na piersi, ale to będzie decyzja tylko i wyłącznie selekcjonera. Ja mogę pokazywać tylko dobrą formę, tak jak to robię teraz na boisku czy na treningach. – mówił Michał Skóraś.
EUROPEJSKIE ROZGRYWKI BILETEM NA MUNDIAL?
Czesław Michniewicz jeszcze przed meczem z Holendrami chwalił grę poznańskiego skrzydłowego. Selekcjoner wspominał, że piłkarz ma jego zdaniem potencjał na grę w kadrze narodowej podczas mundialu, który zbliża się wielkimi krokami.
Michał Skóraś prezentuje się bardzo dobrze i walczy o wyjazd na mistrzostwa świata. Wygląda świetnie na treningach. – komentował Michniewicz przed meczem.
Szkoleniowiec postanowił wypróbować skrzydłowego dopiero pod koniec spotkania. Pomimo aktywnej postawy na boisku przez piętnaście minut, Skórasiowi nie udało się odmienić słabej gry Polskiej drużyny i mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2 do 0 dla przeciwników. Ostatnią szansą przed mistrzostwami na pokazanie się w biało-czerwonej będzie mecz z Walią. Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 20.45.
CEL: MISTRZOWSTWA ŚWIATA
Lechita zapowiada, że jeśli dostanie szansę na pokazanie się to na pewno postara się dać z siebie wszystko. Pierwsze powołanie do kadry jest dla Skórasia radością, ale piłkarz zapewnia, że jego marzeniem jest udział w mundialu, o co zamierza walczyć w pozostałej części zgrupowania.
Jak rozmawiałem z rodziną i dziewczyną to mówiłem, że cieszę się w 50%. W 100% będę naprawdę szczęśliwy dopiero kiedy uda mi się pojechać na Mistrzostwa Świata. To jest mój kolejny cel i chcę po prostu sobie wywalczyć to sam. – podsumowuje zawodnik Kolejorza.