Ponad 14 tysięcy miejsc, 12,5 tysiąca dzieci – miasto wspólnie z powiatem przygotowało miejsca w szkołach ponadpodstawowych, o czym mówił dziś prezydent Poznania i starosta. Samorządowcy odnieśli się jednak także do dzisiejszych wypowiedzi ministra Czarnka, który przekonuje, że polska szkoła nie ma żadnych problemów, szczególnie z brakiem nauczycieli.
Brak nauczycieli, brak ministra
Minister Czarnek przekonywał dziś w Radiu Zet, że polska szkoła nie ma żadnych kłopotów, pieniędzy wystarcza na wszystko, a ludziom żyje się dostatnie. W samorządach, które walczą ze zbyt niskimi subwencjami oświatowymi (subwencje, to pieniądze, które rząd przekazuje samorządom na prowadzenie szkół) trudno jednak słucha się ministra.
W poranku Radia Zet, Przemysław Czarnek powiedział – W większości szkół nie ma w ogóle wakatów. W większości szkół leżą podania nauczycieli do przyjęcia do pracy, nierozpatrywane, bo coraz mniej jest godzin dla nauczycieli i coraz mniej dzieci w szkołach
Na tezy Czarnka odpowiedział prezydent Jacek Jaśkowiak – Chciałem zdementować kłamstwa ministra Czarnka, dotyczące nauczycieli i sytuacji kadrowej – mówił prezydent i podał liczby nieobsadzonych etatów nauczycielskich w poznańskich szkołach. Jeszcze w roku szkolnym 21/22, brakowało 500 nauczycieli. W kolejnym roku było 560 nauczycieli, a w obecnym 23/34, to 960 wakatów.
Do wypowiedzi ministra odniósł się także starosta poznański, Jan Grabkowski – To, co ja słyszałem od pana Czarnka dzisiaj… Ten facet nie powinien być ministrem oświaty. On się nie nadaje kompletnie. Duże liczby dużo ukryją, ale to się ma nijak, jego życzeniowość, do prawdy, z którą mierzą się dyrektorzy szkół.
Nabór do szkół – Poznań
Miasto i powiat przygotowały wspólnie 14 252 miejsca dla uczniów szkół ponadpodstawowych. Zgłosiło się 12 464 dzieci. Licea wybrało – 7188, technika – 5031, a szkoły branżowe I stopnia – 2033. Pokrycie zainteresowania w szkołach było, jak mówią samorządowcy, możliwe dzięki współpracy starostwa i urzędu miasta. Brakujące 10 mln złotych udało się pokryć z budżetu związku metropolii oraz starostwa powiatowego, i zmniejszyć problem, który występował wcześniej, w którym uczniowie mieszkający pod poznaniem, w powiecie, zajmowali miejsca w poznańskich szkołach. Od tego roku system układany i współfinansowany jest już wspólnie.