Ciosy spadały na psa, kulił się z bólu. Straszna scena na poznańskim osiedlu

Mieszkańcy Poznania poszukują mężczyzny, który bił swojego psa przy Osiedlu Sobieskiego. W swoim zachowaniu nie widział nic złego. Zwierzę było wyraźnie przestraszone.

UWAŻAŁ, ŻE NIE ROBI NIC ZŁEGO

Nagranie w mediach społecznościowych udostępnił jeden z mieszkańców Poznania w sobotę. Widać na nim mężczyznę, który przy Osiedlu Sobieskiego kilka razy uderzył swoje psa w głowę. Ciosy były na tyle mocne, że zwierze kuliło się z bóle i strachu. Według internauty mężczyzna uważał, że “klaps nie jest zły dla psa” oraz że jest to metoda wychowawcza.

Źródło: Spotted MPK Poznań – bez cenzury

RYSOPIS

Teraz mieszkańcy poszukują właściciela czworonoga, by poniósł on konsekwencje swoich działań i stracił prawa do opieki nad pupilem. Mężczyzna ma około od 35 do 40 lat, widoczny trądzik na twarzy oraz problem z chodzeniem przez chore nogi. Na nagraniu miał na sobie czerwoną czapkę i niebieską sportową kurtkę.

POSZUKIWANY

O pomoc w poszukiwaniu mężczyzny poprosił także Wielkopolski Inspektorat Ochrony Zwierząt. Pomocni będą również świadkowie zdarzenia. Jeżeli ktokolwiek ma informacje na temat mężczyzny, proszony jest o kontakt z WIOZ.

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl