Na portal wykop.pl trafiło nagranie, na którym widać jak kierowca rozpędzonym samochodem niemal potrącił chłopca na przejściu dla pieszych. Film wraz z historią zamieścił internauta, który przedstawia się jako ojciec dziecka. Sprawą zajmuje się policja.
KILKA CENTYMETRÓW OD POTRĄCENIA
Na nagraniu z monitoringu, które trafiło do internetu widać jak rozpędzony samochód marki Mercedes jedzie buspasem na ulicy Garbary omijając korek. Na jednym z przejść dla pieszych znajdowała się rodzina z chłopcem, który jechał na hulajnodze. Kiedy trójka przechodniów doszła do środka przejścia tuż przed dzieckiem przemknął samochód. Do tragedii zabrakło ułamka sekundy.
KIEROWCA POZOSTAJE BEZKARNY?
Sytuacja miała miejsce 24 września tego roku. Według ojca dziecka, sprawę zgłosił na policję tego samego dnia, nagrania z monitoringu pozyskał na własną rękę. Mężczyzna obawia się, że jedyne konsekwencje jakie mogą czekać właściciela to kara pieniężna.
W 2 dni sam zdobyłem i dostarczyłem im nagrania z prywatnego monitoringu, bo ten miejski jak zwykle zawiódł. I co? I wielkie, kurła, nic. Bo samochód w leasingu a jak już dokopią się do leasingobiorcy, to ten może nie pamiętać komu udostępnił auto – więc „tylko” 1500 zł mandatu. Wrzucam tutaj ku przestrodze. Dodam tylko, że kierowca omijał korek buspasem – napisał internauta.
Podzielił się nagraniem w Internecie bo ma nadzieję, że może w ten sposób uda się wywrzeć nacisk na kierowcę.
Wrzucam swój wpis jako znalezisko. Po 1. ku przestrodze, żebyśmy nigdy nie tracili czynności, po 2. Może chociaż rodzina rozpozna, z jakim debilem mają do czynienia” – napisał użytkownik Andy1983 na portalu wykop.pl