Strażnicy miejscy znaleźli bezdomnego leżącego przy usypanej hałdzie ziemi. Miał przy sobie plecak z dokumentami i biżuterią, a obok niego stał rower.
We wtorek, 1 października, strażnicy miejscy zostali wezwani na ulicę Sandomierską. Po przybyciu na miejsce zauważyli bezdomnego mężczyznę w grubym ubraniu, leżącego obok hałdy ziemi. Przy nim stał rower i leżał plecak. Gdy funkcjonariusze zajrzeli do tornistra, odkryli w nim skradzione dokumenty, biżuterię oraz kartę rowerową wystawioną na mieszkańca podpoznańskiej miejscowości.
– Udało nam się skontaktować z matką mężczyzny z karty rowerowej, która potwierdziła, że karta została skradziona wraz z rowerem, który był przypięty – informują poznańscy strażnicy miejscy.
Strażnicy poinformowali policję o całej sytuacji, która następnie przejęła sprawę.
Czytaj także: Groził, że dalej będzie podkładał ogień. Seryjny podpalacz zatrzymany
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl