Będzie bat na trucicieli

Poznańska policja zamierza kupić samochód, przystosowany do kontroli poziomu emisji spalin oraz natężenia hałasu. Pozwoli to jeszcze skuteczniej karać kierowców zanieczyszczających środowisko i zakłócających spokój mieszkańców.

W policyjnym radiowozie będzie się znajdować mini stacja diagnostyczna, zaopatrzona m.in w analizator spalin, dymomierz, a także sonometr – służący do mierzenia natężenia hałasu. Znajdzie się tam też miejsce do sporządzania dokumentacji z przeprowadzonych kontroli i przebiegu służby. Policjanci będą mieli dostęp do komputera, drukarki i innego potrzebnego sprzętu. Zgodnie z przepisami, za przekroczenie norm emisji, grozi mandat karny oraz zatrzymanie dowodu rejestracyjnego samochodu.

W nowy samochód wyposażeni zostaną policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji. Funkcjonariusze już teraz prowadzą działania, mające na celu ujawnianie nieprawidłowości związanych ze złym stanem technicznym pojazdów. Eliminowane z ruchu są przede wszystkim auta, których stan wskazuje na nieprawidłowe działanie silnika lub uszkodzenie układu wydechowego. To wszystko może wpływać na zwiększoną emisję spalin do atmosfery i powstawanie smogu fotochemicznego, typu Los Angeles.

Koszt zakupy samochodu to 300 tysięcy złotych. Połowę pieniędzy da Komenda Głowna Policji drugą połowę Miasto Poznań.

 

kontakt

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl