Piloci samolotu na trasie Poznań – Londyn zgłosili usterkę hydrauliki podczas przelotu nad Holandią. Maszyna musiała awaryjnie lądować w Amsterdamie.
Mowa o locie W95390 z Poznania do Londynu, organizowanym przez Wizzair. Samolot z 10-minutowym opóźnieniem wystartował z poznańskiej Ławicy o godzinie 11:35. Do lotniska Londyn-Luton jednak nie doleciał.
W trakcie lotu w kokpicie samolotu pojawił się dym, w związku z czym piloci wysłali sygnał „mayday” z prośbą o pomoc. Maszyna musiała awaryjnie wylądować w Amsterdamie. Odbyło to się bez problemów. Pasażerowie po kilkudziesięciu minutach opuścili samolot.
Po ponad pięciu godzinach, podstawiono nową maszynę i pasażerowie bezpieczne odlecieli do Londynu.
Czytaj także: Od poniedziałku kierowcy na A2 pojadą inaczej
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl