Jerzyki są ściśle chronione, a przy okazji bardzo cenne dla człowieka. Straż miejska w ostatnim czasie regularnie ratuje te ptaki. Wczoraj Ekopatrol podjął kolejną interwencję.
Jerzyki w okapie
O sytuacji straż miejską poinformowali mieszkańcy, którzy usłyszeli odgłosy pata dobiegające z szybu wentylacyjnego. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z Ekopatrolu. Okazało się, że zwierzęta utknęły w okapie kuchennym. Dzięki interwencji strażników udało się je uwolnić. Były to dwa jerzyki, które już kilka minut później odleciały o własnych siłach.
Czytaj także: Ptasia grypa atakuje koty. Są wyniki próbek od zwierząt z Poznania
Kolejne ptaki uratowane
Właściciele mieszkania zapewnili, że odpowiednio zabezpieczą wentylację, by w przyszłości ponownie nie dochodziło do takich sytuacji. W ostatnich tygodniach strażnicy z Ekopatrolu regularnie ratują jerzyki. Jedną interwencję podjęli przy al. Marcinkowskiego, gdzie ptak zaplątał się w sznurek na wysokości drugiego piętra.
To gatunek chroniony
Funkcjonariusze pomogli również podlotowi, który utknął w rynnie jednego z bloków na os. Zwycięstwa. Strażnicy musieli rozkuć rynnę. Gdy tylko młody ptak wyskoczył na trawę, okazało się, że w pobliżu znajdują się jego ptasi rodzice. Warto podkreślić, że jerzyki to gatunek chroniony, a przy okazji niezwykle cenny dla człowieka. Ptaki te zjadają bowiem komary i meszki.