Rozpoczną się prace przy budowie w obu kierunkach trzeciego pasa na autostradowej obwodnicy Poznania. Mają one być gotowe do końca roku.
Najbliższe miesiące będą trudnym czasem dla wszystkich kierowców, ale jeszcze nikt nigdy w Polsce nie podejmował tak dużego wyzwania, jakim jest rozbudowa działającej autostradowej obwodnicy miasta.
Na liczącym 16 km odcinku pomiędzy węzłami Poznań Zachód a Poznań Krzesiny wybudowany zostanie nie tylko trzeci pas ruchu w każdym kierunku, ale również zmodernizowana zostanie nawierzchnia. Będzie w pełni przystosowana do większego natężenia ruchu, wymienione zostaną bariery ochronne i całe oświetlenie. Wybudowane będą nowe, a istniejące rozbudowane, ekrany akustyczne wzdłuż całej trasy.
Jednocześnie prace będą się toczyć na odcinkach o długości 8 kilometrów. Najpierw od węzła Zachód do węzła Luboń. Następnie prace przeniosą się na odcinek od węzła Luboń do węzła Krzesiny. Pomiędzy węzłem Zachód a Komornikami dobudowane będą pasy na zewnątrz istniejącej drogi, natomiast dalej, w kierunku węzła Krzesiny w tzw. pasie rozdziału. Podczas wszystkich prac cały czas będą utrzymane po dwa pasy ruchu w każdym kierunku.
Prace drogowe będą realizowane tak, aby ruch odbywał się w miarę możliwości płynnie na 2 pasach w każdym kierunku. Pozostałe prace związane z rozbudową i budową ekranów akustycznych oraz budową 10 tablic zmiennej treści ukończone zostaną w połowie 2020 roku — mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa Autostrada Wielkopolska SA.
Rozbudowa obwodnicy Poznania to pierwsza w Polsce tak skomplikowana inwestycja prowadzona na autostradzie „pod ruchem”. Jest ona niezwykle ważna dla wielu milionów kierowców nie tylko z Poznania i okolic, ale również i z całej Polski, bo A2 jest głównym międzynarodowym ciągiem komunikacyjnym łączącym wschodnią i zachodnią Polskę. Obwodnicą przejeżdża dziennie około 65 tysięcy pojazdów, co oznacza, że rocznie korzysta z niej blisko 23 mln kierowców.