26 stycznia doszło do ataku na kobietę na poznańskim Dębcu. Agresorem był obywatel Ukrainy, który został już przesłuchany. Przedstawiono mu szereg zarzutów. Mężczyzna siłą dostał się do samochodu pokrzywdzonej, odgryzł jej kawałek ucha, po czym odjechał z miejsca zdarzenia zabranym kobiecie pojazdem.
ZNAMY ZARZUTY
W poniedziałek miało miejsce przesłuchanie agresora. Rzecznik policji Andrzej Borowiak poinformował, że napastnik usłyszał łącznie 12 zarzutów, w tym chodzi o rozbój, napaść, kradzież samochodu, uszkodzenia ciała pokrzywdzonej i uszkodzenia samochodu. Mężczyzna został tymczasowy aresztowany po decyzji sądu. Czeka go trzymiesięczny areszt.
AGRESOR NIE ZDOŁAŁ UCIEC
Do zdarzenia, które doprowadziło do ukarania mężczyzna, doszło, gdy kobieta kierująca samochodem zatrzymała się przed przejściem dla pieszych, by przepuścić mężczyznę. On wówczas wtargnął do jej auta. Zaatakował kobietę, wyrzucił ją z pojazdu i odjechał. Jednak został szybko złamany przez policję, gdyż uciekając w popłochu, uderzył w znak drogowy, wskutek czego musiał uciekać pieszo.