Dla mnie orkiestra zrobiła wiele. Będę dłużnikiem Jurka Owsiaka do końca świata i jeden dzień dłużej – mówi Borys Fromberg poznański restaurator, właściciel restauracji BO. Na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wystawił zaproszenie na śniadanie, które przyrządzi w domu tej osoby, która wylicytuje najwyższą kwotę.
Borys Fromberg to poznański restaurator, właściciel restauracji BO. Wspólnie ze swoją załogą obsługi i kucharzy postanowił, że w tym roku w dość oryginalny sposób wesprze Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Wielkość tej cudownej organizacji to historie Polaków małych i dużych, którzy korzystali bardziej lub mniej świadomie ze sprzętu zakupionego za zebrane pieniądze. Ja sam w szkole średniej zbierałem pieniądze w pierwszej i kolejnych edycjach WOŚP i co roku ją wspieram jak tylko się da – mówi Borys Fromberg.
Sam – jak mówi – skorzystał z pomocy WOŚP. Dzięki aparaturze zakupionej ze zbiórek jego córka mogła mieć wykonane przesiewowe badanie słuchu. Wczesne wykrycie wady słuchu spowodowało, że dziś dzięki aparatowi Laura żyje i funkcjonuje normalnie.
Za namową swojego kucharza Bartka postanowił, że w tym roku zagra dla WOŚP w inny sposób.
– Zrobimy śniadanie dla Ciebie i 9 Twoich bliskich w domu, w dowolnym (ale wcześniej umówionym) terminie. Przyjedziemy, sprawdzimy jak to wszystko zorganizować, przywieziemy trochę sprzętu (jeżeli będzie potrzebny), porcelanę (jeżeli będzie potrzebna), składniki do potraw i gotujemy. Śniadanie w piżamie? Super. Śniadanie na ogrodzie? Super. Zrobimy wszystko tak, żeby było pięknie, miło i smacznie – napisał Borys Fromber na oficjalnym koncie zbiórki.
Wylicytowane śniadanie będzie możliwe do realizacji przez cały rok. Można wybrać dowolną formę czy w salonie czy w ogrodzie. Maksymalnie będzie przygotowane dla 10 osób. W grę wchodzi Poznań albo najbliższej okolice (Swarzędz, Suchy Las, Luboń, Komorniki, Swadzim, Borówiec). Link do oficjalnej licytacji znaleźć można tutaj.