Już blisko połowa policjantów z Wielkopolski jest na chorobowym. Są komendy gdzie na patrole wychodzą, naczelnicy wydziałów i komendanci.
Liczba chorych wielkopolskich policjantów rośnie lawinowo. Jeszcze kilka dni temu na zwolnieniach L-4 było 1625 funkcjonariuszy, wczoraj 2860, dziś już 3452 czyli 44 proc. stanu osobowego wielkopolskiego garnizonu. Ogólna liczba pracujących policjantów w naszym regionie to 8200 osób.
Dla wielu komendantów taka absencja w pracy to bardzo duży problem z obsadzeniem grafiku dyżurów. Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak przyznaje, że są jednostki gdzie na patrole na miasto wyjeżdżają naczelnicy wydziałów i komendanci komisariatów.
„Choroba” to forma protestu w sprawie nie rozwiązania przez rząd, problemu dotyczącego min. podwyżek płac i zmiany systemu emerytalnego dla policjantów. Problem z absencją policjantów w pracy jest w całym kraju.