Kierowcy mają podjeżdżać pod domy, a kiedy ktoś się nimi zainteresuje, odjeżdżać. Taką sytuację zauważono w Gorzewie. Sołtys Potrzanowa natomiast ostrzega przed zorganizowaną grupą przestępczą, która w nocy okrada domy.
OBCE AUTA
Jeden z mieszkańców Gorzewa w gminie Mieścisko zauważył w nocy 5 stycznia dwa obce samochody stojące niedaleko domu. Gdy poszedł sprawdzić, kim są ludzie w nich siedzący, obydwa auta odjechały. Sytuację opisał jeden z internautów, ostrzegając innych przed potencjalnym zagrożeniem.
Koło północy zostały dostrzeżone dwa auta stojące w niedalekiej odległości od siebie. Jeden z mieszkańców sam się zaciekawił sytuacją, drugi natomiast wracał z pracy i też ów widok go zaciekawił. Gdy sąsiedzi szli, by zobaczyć co to za auta… obydwa ruszyły. Była szybka akcja sąsiedzka. „Pościg” – opisał internauta.
PRZYJECHAŁ NA POLOWANIE?
Chodzi o Toyotę rav4, która miała rejestrację zaczynającą się od liter GCZ , wskazujące na powiat człuchowski na Pomorzu. Drugi pojazd to bus o poznańskich numerach rejestracyjnych. Kierowca jednego z nich został złapany przez jednego z zaniepokojonych mieszkańców. Na miejsce przyjechała policja. Mężczyzna tłumaczył, że w tamtą okolicę przyjechał na polowanie.
Jakoś wszystko nie trzymało się kupy, tak więc drodzy znajomi miejmy się na baczności, bo coś się dzieje. Oby to był fałszywy alarm. – dodał internauta.
SOŁTYS OSTRZEGA
Miesiąc temu sołtys wsi Potrzanowo Marcin Reszelski ostrzegał przed zorganizowaną grupą przestępczą. Miała ona w ciągu dnia namierzać i obserwować ciekawe posesje, a w nocy je okradać. Sołtys apelował do mieszkańców, by zachowali czujność i nie zostawiali cennych przedmiotów poza budynkami lub w żaden sposób niezabezpieczonych.