Poznańscy posłowie PiS w tym tygodniu poganiali Urząd Marszałkowski w sprawie budowy Muzeum Powstania Wielkopolskiego. Marszałek odpowiedział, źe minister Gliński nie odpowiedział nawet na list w sprawie obiecanego finansowania. Teraz glos zabrało Ministerstwo Kultury w oświadczeniu wysłanym do poznańskich redakcji.
RZĄDOWA OBIETNICA
Jako pierwszy, wsparcie dla budowy Muzeum Powstania Wielkopolskiego, zadeklarował Andrzej Duda. Prezydent mówił, że państwo w całości sfinansuje prace, szybko okazało się jednak, że tak się nie stanie, a środki z budżetu państwa pokryją 60 procent kwoty. Taką obietnicę złożyło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w listopadzie zeszłego roku. Gdy jednak posłowie PiS zorganizowali konferencję na której poganiali Urząd Marszałkowski w sprawie budowy muzeum, marszałek Marek Woźniak zdradził, że minister Gliński nie odpowiada na pisma w sprawie finansowania muzeum. Dzisiaj ministerstwo odpowiedziało na słowa marszałka i nie zaprzeczyło, że pisma pozostawiło bez odpowiedzi.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że podtrzymuje deklarację z 2021 r. o partycypowaniu w kosztach realizacji projektu budowy Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 r. Warto zaznaczyć, że już w 2020 r. MKiDN wsparło prace projektowe przyszłego muzeum kwotą 400 000 zł. – czytamy w komunikacie ministerstwa.
ZAMIANA
W lutym Urząd Marszałkowski oraz władze miasta postanowiły, że pozostałą kwotę pokryje budżet województwa, i to właśnie ten samorząd będzie prowadzić muzeum. Przedstawiciele miasta i Urzędu Marszałkowskiego zadecydowali, że w zamian Poznań przejmie zarząd nad Filharmonią Poznańską. Odpowiednie dokumenty nie zostały jeszcze podpisane. Według ministerstwa, właśnie ten formalny aspekt, sprawił, że żadne środki nie trafiły do województwa.
Rozmowy z samorządem województwa, zostaną podjęte niezwłocznie po zakończeniu procedury przekazania przez Miasto Poznań ww. muzeum Województwu Wielkopolskiemu. MKiDN oczekuje na zakończenie tego procesu, który wpłynął na opóźnienie w realizacji tej ważnej inwestycji. – dodaje ministerstwo w swoim komunikacie.
DLACZEGO PRACE NIE RUSZYŁY?
W poprzednim miesiącu brak postępu prac komentował Marek Woźniak, marszałek województwa. Jego zdaniem wszystko przebiega zgodnie z planem, a od lutego urzędnicy dopinali formalności.
Z dniem 1 stycznia przejmiemy Muzeum Niepodległości. To wynika z faktu rozpoczęcia nowego roku budżetowego. Trwały procedury przygotowania dokumentacji zobaczymy, czy rząd tylko mówi, że chce współfinansować muzeum, czy faktycznie to zrobi. – mówił w listopadzie Marek Woźniak.
Obecnie koszt budowy szacowany jest na ponad 370 milionów złotych. Jeśli ministerstwo dotrzyma słowa i pokryje 60 procent wydatków, to przeznaczy na ten cel ponad 222 miliony złotych, pozostałą kwotę musi pokryć samorząd województwa.