Kilka dni temu ZE PAK i PGE wraz z koreańskim KHNP podpisały list intencyjny w sprawie planu budowy elektrowni jądrowej. Miałaby ona powstać w Pątnowie, pod Koninem w Wielkopolsce. Czy w związku z tym Politechnika Poznańska przyczyni się do kształcenia przyszłych energetyków jądrowych tej właśnie elektrowni?
Potrzebni będą nie tylko energetycy jądrowi
Na Wydziale Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Poznańskiej istnieje kierunek Energetyka, na I stopniu studiów stacjonarnych i niestacjonarnych. Choć w ofercie nie ma już samej specjalizacji energetyki jądrowej, studenci mogą wybrać ścieżkę 6 modułów z nią związanych.
Od ubiegłego roku obserwujemy wzrost zainteresowania tą ścieżką – potwierdza dr inż. Grzegorz Dombek, Prodziekan ds. kształcenia z Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Poznańskiej.
Wskazuje na fakt, iż z budową elektrowni jądrowych w Polsce wiąże się nie tylko zapotrzebowanie na absolwentów wykształconych w tym kierunku. Potrzebni będą specjaliści związani z obsługą, przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej. Zatem wszystkie osoby studiujące Energetykę oraz Elektroenergetykę, która w Poznaniu powstała w roku akademickim 2021/22. Na II stopniu studiów ma także w przyszłości powstać anglojęzyczny kierunek Green Energy (Zielona Energia). Można więc przypuszczać, że poznańscy absolwenci przyczynią się do rozwoju energetyki jądrowej w Polsce.
Ilu studentów tych kierunków może przyjąć Politechnika Poznańska?
Politechnika Poznańska na Energetykę stacjonarną może przyjąć 150 studentów, a niestacjonarną – 40. Stacjonarna Elektroenergetyka II stopnia przewiduje natomiast 120 studentów, a niestacjonarna – 90. Planowany kierunek Green Energy planuje przyjąć 30 studentów z Polski i 30 z zagranicy.
Polska ma jeszcze czas, by przygotować się na elektrownię jądrową
Dr inż. Grzegorz Dombek podkreśla, że w tym roku akademickim można zaobserwować wyraźny wzrost zainteresowania grupą przedmiotów związanych z energetyką jądrową. Może ona wynikać z ostatnich decyzji politycznych dotyczących budowy elektrowni jądrowej w Polsce.
W przyszłym tygodniu prawdopodobnie będziemy posiadać informacje, czy uda uzbierać się niezbędne minimum (15 osób), aby otworzyć tę grupę przedmiotów obieralnych. Na razie, z informacji, jakie posiadam jesteśmy na dobrej ku temu drodze – mówi dr inż. Grzegorz Dombek.
Dodaje, że do oddania do użytku elektrowni jądrowych, Polska ma jeszcze około 13 lat, więc to czas na przystosowanie sieci przesyłowych i dystrybucyjnych.
Wybór takich kierunków, jak Energetyka i Elektroenergetyka pozwoli na wykształcenie przyszłej kadry inżynierskiej, która będzie mogła sprostać tym zadaniom – podsumowuje Dr inż. Grzegorz Dombek.
Elektrownie atomowe w Polsce
List intencyjny podpisały w poniedziałek w Seulu polskie spółki ZE PAK, PGE i koreański koncern KHNP. Elektrownia jądrowa w Pątnowie, pod Koninem miałaby się opierać na koreańskiej technologii reaktorów APR 1400. Określony obszar to jednak jedna z czterech możliwych lokalizacji elektrowni jądrowej w naszym kraju – dopiero trzecia w kolejności. Jak zaznaczył premier Mateusz Morawiecki, pierwszą z nich wybudują Amerykanie. Elektrownia jądrowa ma powstać na Pomorzu. Rozważane są dwie lokalizacje: Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo oraz lokalizacja Żarnowiec na terenie gmin Krokowa i Gniewino.