Nietypową interwencie musieli przeprowadzić strażnicy miejscy z Poznania. Zostali wezwania do wyciągnięcia … lisa z ogrodowego basenu.
Jak mówią strażnicy miejscy z Eko Patrolu interwencje związane z dziką zwierzyną były już różna, ale taka była pierwszy raz. Jedna z mieszkanek Poznania zadzwoniła do strażników z prośbą o pomoc. Gdy o poranku zajrzała do swojego ogrodu zauważyła, że w jej przydomowym basenie pływa dość mocno już wyczerpany lis. Jak relacjonowała, zwierzę samo próbowało wydostać się z basenu, ale nie miało na to wystarczających sił.
Strażnicy po kilkunastu minutach przyjechali na miejsce i wyciągnęli przestraszonego i wyczerpanego lisa z basenu. Zwierzę zostało później w bezpiecznym miejscu wypuszczone na wolność.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl