Bartosz Salamon potwierdził dzisiaj, że najprawdopodobniej nowym szkoleniowcem w Lechu Poznań będzie trener z zagranicy. Pochwalił jednak również dotychczasową pracę Rafała Janasa, który objął posadę tymczasowego trenera Lecha. Jak podkreślił, sam był zaskoczony odejściem Skorży.
Dziś odbył się pierwszy otwarty trening zawodników Lecha Poznań. Mimo że w klubie wciąż nie została podjęta decyzja o wyborze nowego szkoleniowca, zawodnicy standardowo muszą przygotować się do nadchodzącego sezonu. Na razie trenują według planu przygotowanego przez byłego trenera, Macieja Skorżę.
Odejście menadżera z zespołu Kolejorza było wielkim szokiem dla wszystkich, zarówno pracowników Lecha, jak i kibiców. Jak potwierdził Bartosz Salamon, zawodnicy byli świadomi, że może to nastąpić, ale na pewno nie zdążyli się do tego przygotować. Jak dodał, dowiedzieli się o tym z komunikatu prasowego.
Nie powiedział nam osobiście, ale zadzwonił do wszystkich piłkarzy – powiedział Bartosz Salamon, obrońca Lecha Poznań i dodał – Załoga pozostała prawie taka sama, ale odszedł kapitan.
Salamon pochwalił dotychczasową pracę Rafała Janasa, który obiął tymczasowo stery w Kolejorzu. Wcześniej Janas był asystentem trenera Skorży. Piłkarz dodał jednak, że wciąż nie wiadomo, kto będzie prowadził zespół w nadchodzącym sezonie. Dodał, że najprawdopodobniej będzie to zagraniczny trener.