Gran Turismo Polonia czyli spotkania międzynarodowego klubu kierowców najszybszych i najdroższych samochodów świata, został w sobotę przerwane. Powód? Samochody na torze Poznań robiły zbyt duży hałas.
O tym fakcie na swoim oficjalnym profilu na FB poinformowali organizatorzy zlotu drogich aut.
Niestety – robiliśmy co mogliśmy, ale decyzją Automobilklubu Wielkopolskiego zamknięto tor uniemożliwiając nam dalszą jazdę. Decyzja tłumaczona jest za dużym hałasem. Nie zgadzamy się z tą decyzją i uważamy ją za bardzo krzywdzącą. Proszę nam wierzyć, że wszyscy tutaj, zarówno kierowcy jak i organizatorzy, jesteśmy bardzo rozczarowani i rozgoryczeni.
Cykl spotkań klubu Gran Turismo od wielu lat regularnie odwiedza największe i najważniejsze europejskie tory. Nigdy nie spotkaliśmy się z podobną sytuacją. Jest to tym bardziej trudne do zrozumienia, gdyż jesteśmy w Poznaniu nieprzerwanie od 14 lat starając się budować pozytywną atmosferę, a przy tym markę miasta i regionu za granicą. Komunikat, który dziś poszedł w świat będzie niestety inny – poinformował w oficjalnym komunikacie przesłanym do mediów Marcin Jellinek, Gran Turismo Polonia.
Gran Turismo Polonia trwało od środy. W sobotę na torze Poznań był dzień otwarty dla publiczności, gdzie każdy zwiedzający mógł z bliska przyjrzeć się najszybszym i najdroższym samochodom świata.