Ksiądz Michał Woźnicki, były salezjanin twierdzi, że został pobity. Napastnik miał uderzyć go pałką teleskopową w głowę. Z relacji ofiary wynika, że napastnikiem był inny duchowny, salezjanin, który mieszka przy ulicy Wronieckiej.
O pobiciu i awanturze, do którego miało dojść wieczorem 11 kwietnia, ksiądz Woźnicki i jego towarzysze poinformowali za pośrednictwem kanału w serwisie YouTube. Zamieszczono tam kilka filmów. Pierwszy relacjonuje moment, w którym zaatakowany ksiądz opuszcza budynek szpitala z opatrunkiem na głowie. Następne przedstawiają wizytę na komisariacie policji, gdzie uczestnicy zdarzenia składali zeznania.
Z relacji księdza Michała Woźnickiego wynika, że wraz z grupa wiernych zostali zaatakowani po modlitwie. Awantura przerodziła się w szarpaninę. W pewnym momencie w ręku jednego z księży salezjan, który miał brać udział w bójce, pojawiła się pałka teleskopowa, którą kilka razy uderzył księdza Michała Woźnickiego. Następnie duchowny miał rzucić się na towarzyszące księdzu kobiety.
Na miejscu pojawili się mundurowi, którzy rozdzielili uczestników awantury. Poznańska policja potwierdza, że doszło do interwencji w sprawie awantury. Policjanci będą wyjaśniać szczegóły zajścia.
Ksiądz Michał Woźnicki to były salezjanin, który został wyrzucony ze zgromadzenia i trwa proces usuwania go ze stanu kapłańskiego. Nielegalnie zamieszkuje on pokój w domu zakonnym, gdzie nie może mieszkać od momentu wyrzucenia z zakonu. Salezjanie rozpoczęli proces o eksmisję niechcianego lokatora, w tej sprawie sąd wydał już prawomocny wyrok.