49-latek, który zgwałcił nastoletnią uchodźczynie miał trafi do aresztu na trzy miesiące ale sąd zdecydował, że nie jest to konieczne i mężczyzna ma tylko meldować się na komisariacie.
Prokuratura wnioskowała o tymczasowy areszt ale sąd odrzucił wniosek i stwierdził, że napastnik nie doprowadził ofiary do obcowania płciowego siłą tylko wykorzystał jej krytyczne położenie. Dlatego, zdaniem wrocławskiego sądu, areszt nie jest potrzebny i napastnik ma jedynie meldować się raz w tygodniu na komisariacie policji.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna doprowadził kobietę do obcowania płciowego wbrew jej woli. Wcześniej poznał dziewczynę oferując swą pomoc za pośrednictwem portalu internetowego. Przyjął ją do swojego mieszkania i dokonał tego brutalnego przestępstwa – informowała o tej sytuacji policja
Kobieta nie znała języka polskiego, nie znała miasta i nigdy nie była w Polsce. Zaufała mężczyźnie, który obiecał jej pomóc i dać schronienie. Niestety wszystko to okazało się perfidną manipulacją ze strony 49-latka.
Dzięki intensywnej pracy policjantów z Wrocławia zatrzymano tego brutalnego przestępcę już w niespełna 1,5 godziny od przyjęcia zawiadomienia od pokrzywdzonej. Odpowie on teraz karnie za czyn, jakiego się dopuścił.