Dwa pełne darów autobusy dojechały dziś na granicę z Ukrainą. Wracają również pełne, tym razem jednak ludzi. Jeden z nich pojedzie do Wrocławia, a drugi już jest w drodze do Poznania.
Około godziny 5:00, 2 autobusy w pełni załadowane darami, ruszyły z Poznania na granicę polsko-ukraińską. Zawiozły tam żywność, środki chemiczne, higieniczne, ale też foteliki samochodowe dla dzieci, czyli rzeczy, na które jest teraz największe zapotrzebowanie. Wszystko to zostało zebrane w punkcie zbiórki darów na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Rzeczy zostały przekazane do punktu przy granicy.
Autobusy nie wracają jednak puste. 96 ukraińskich uchodźców jedzie teraz do Polski. Część z nich pojedzie do Wrocławia, a druga grupa – autobus wypełniony do ostatniego miejsca – do Poznania, do punktu recepcyjnego. Większość z nich to kobiety i dzieci, na pokładzie znalazł się również kot. Jak relacjonuje Karolina Niementowska, dyrektorka ds. komunikacji korporacyjnej Grupy MTP – wszyscy są bardzo zmęczeni i wystraszeni, ale z rozmów z nimi wynika, że są głęboko przekonani o tym, że wojna zaraz się skończy i w ciągu kilku dni będą mogli wrócić do domów. Około 50 uchodźców z różnic części Ukrainy przyjedzie do Poznania dziś około północy.
Dane z 11 marca, z godziny 8:00, mówią, że do Polski przyjechało już ponad 1,5 mln. ukraińskich uchodźców. W Poznaniu znajduje się aktualnie około 2000 miejsc noclegowych dla Ukraińców uciekających przed wojną.