Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych podaje, że w ostatnich 24h odnotowano ponad 120.000 prób dezinformacji w przestrzeni polskich socialmediów w temacie Ukrainy.
Wzrost incydentów wypływa z grupy antyuchodźczej, która działa w kanałach antyszczepionkowych. To samo środowisko wykorzystywane jest przez propagandę rosyjską do powielania fałszywych informacji na temat wojny na Ukrainie.
Instytut podaje swoje dane na poniższej ilustracji.
Przed fałszywymi informacjami ostrzega też polska policja. Pojawiła się cała ich fala dotycząca rzekomych napaści w miastach do których przyjechali uchodźcy. To absolutnie fałszywe informacje, za których rozpowszechnianie odpowiedzialna jest rosyjska propaganda.
Nieprawdziwe informacje o wzroście przestępczości w #Przymyśl i na terenach przy granicy, mogą wywoływać niepotrzebne niepokoje i negatywne reakcje wobec cudzoziemców, którzy przyjechali z 🇺🇦 Policjanci zapewniają bezpieczeństwo mieszkańców i uchodźców #StopFakeNews
— Podkarpacka Policja (@Rz_Policja) March 2, 2022
Uważajmy by nie udostępniać sensacyjnych informacji jeśli nie sprawdzimy ich chociaż w jednym, oficjalnym źródle. Dane pokazane powyżej pokazują, że rosyjska propaganda stara się wzniecić w Polsce chaos informacyjny. Nie pomagajmy im w tym.
