Strajkujący pracownicy Solarisa zbudowali budki dla ptaków. Następnie przekażą je dwóm domom dziecka. „Robimy karmniki dla ptaków, aby najmłodsi z domów dziecka mieli odrobinę radości z kontaktu z przyrodą.” – mówi Rafał Biernacki.
Strajk w Solarisie trwa od 24 stycznia. Wciąż nie udało się dojść do porozumienia między stronami. Pracownicy nie zamierzają się poddawać, wręcz przeciwnie. W ramach strajku postanowili zorganizować akcję budowania karmników dla ptaków, które następnie przekażą dzieciom z domów dziecka.
“Pomyśleliśmy, że skoro tak wiele osób nas wspiera duchowo i finansowo, to my też chcielibyśmy innych wesprzeć, a szczególnie tych najmniejszych, najbardziej pokrzywdzonych przez los — dzieci z domów dziecka w Poznaniu. Robimy karmniki dla ptaków, aby najmłodsi z domów dziecka mieli odrobinę radości z kontaktu z przyrodą. Jest zima i zwierzęta, nas ludzi też potrzebują, aby przetrwać ten trudny czas. Młotki i gwoździe do ręki i startujemy z robotą!” – mówi Rafał Biernacki, członek zarządu ds. informacji, Region Wielkopolska NSZZ Solidarność.
Gotowe karmniki pracownicy Solarisa przekażą jutro Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej “Nasz Dom” i Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej “Marcelinka”.
Przypomnijmy, strajkujący domagają się podwyżek w wysokości 800 złotych dla każdego pracownika. Rozmowy z zarządem nie przyniosły skutku, nawet gdy związkowcy zaproponowali, że są skłonni przystać na podwyżki w wysokości 400 złotych. Ostatnio strajkujących wsparły OZZ Inicjatywa Pracownicza Amazon, Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej im. Marcela Szarego, a także ludzie związani z Kolektywem Rozbrat.