Program Mała Retencja w ubiegłym roku wsparł mieszkańców Poznania kwotą 735 tys. złotych. W obecnym roku wnioski na dofinansowania do budowy m.in. zbiorników i studni będzie można składać od kwietnia. Maksymalnie można otrzymać 6 tys. złotych.
Zagospodarowanie wód opadowych staje się dla miast coraz większym problemem. Zabetonowywanie placów i wycinka zieleni sprawia, że woda nie ma gdzie się wchłaniać i w znacznej części spada do systemów kanalizacji. Przez to często mamy za mało albo za dużo wody.
Odpowiedzią na problemy z wodami opadowymi ma być program Mała Retencja. Wsparcie finansowe oferowane przez program otrzymać można na zbiorniki podziemne i naziemne, studnie chłonne, muldy chłonne oraz ogrody deszczowe. W obecnym roku wnioski będzie można składać od kwietnia do maja, a maksymalna kwota dofinansowania na osobę prywatną wzrośnie z 5 na 6 tys. złotych. Do programu zostaną włączone również placówki oświatowe.
W zeszłym roku otrzymane środki poznaniacy najczęściej przeznaczali na zbiorniki naziemne. Łącznie zebrano 176 zgłoszeń, z czego 144 złożyły osoby prywatne. Finalnie przyznano 135 dotacji na łączną kwotę 735 tys. złotych. Największą część, bo aż 134 tys. złotych dostali mieszkańce Łazarza. Natomiast największą liczbę dotacji zrealizowano na Spławiu.