36-letni mężczyzna, który postanowił popedałować promilem alkoholu we krwi na długo zapamięta ten dzień. Za jazdę pod wpływem dostał 2500 złotych mandatu.
Policjanci nie mieli wątpliwości po zatrzymaniu 36-latka. W związku z podwyższeniem kar za jazdę pod wpływem alkoholu rowerem płaci się od 1 stycznia – 2500 złotych.
Zgodnie z nowymi przepisami, za kierowanie po drodze publicznej lub w strefie zamieszkania pojazdem innym niż mechaniczny przez osobę nietrzeźwą lub będącą pod działaniem środka działającego podobnie do alkoholu, grozi mandat w kwocie 2500 złotych – przypomina policja
Jak widać, nie ma tu już widełek od stu złotych do np 2500. Mandat wynosi po prostu 2500 złotych i kropka. Inną sprawą jest to, że pijani rowerzyści to poważne zagrożenie na drodze. Mogą być przyczyną wypadku z pieszymi czy z kierowcami samochodów. Jedyne co można prowadzić pod wpływem, to własne nogi, do domu.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl