29-latek odbierając córkę z przedszkola zauważył leżący w szatni telefon. Spakował go do plecaka córki i wyszedł z przedszkola. Właścicielka szybko zgłosiła sprawę na policję i okazało się, kto wyniósł warty niemal tysiąc złotych sprzęt.
Pięć lat więzienia grozi mężczyźnie, który odbierając dziecko postanowił ukraść leżący w szatni przedszkola telefon. 29-latek wpadł, gdy sprawę zgłosiła właścicielka telefonu. Policjanci szybko ustalili sprawcę. Mężczyzna przyznał się też, że telefon, który zauważył w szatni schował do plecaka córki. Usłyszał już zarzut kradzieży.
Kradzieże ciągle są polską plagą. Rocznie ginie w naszym kraju Z ostatnich danych policji wynika, że w ciągu jednego roku doszło do 115 tys. kradzieży na terenie całego kraju. Choć ich liczba spada. Jeszcze w 2004 roku kradzieży było niemal dwa razy więcej.
