Mieszkańcy osiedla Maltańskiego: „Biskup oszukuje Papieża!”

Mieszkańcy os. Maltańskiego twierdzą, że przy przekazaniu działki doszło do zatajenia ważnych informacji przez papieża. Co więcej, miał się tego dopuścić sam arcybiskup Gądecki. W wysłanym do naszej redakcji piśmie przekazują informacje, które – jak widać – mocno ich bulwersują.

Mieszkańcy Osiedla Maltańskiego w Poznaniu i członkowie Stowarzyszenia Maltańskie Nasz Dom twierdzą, że abp. Stanisław Gądecki wprowadził papieża Franciszka w błąd. Miał nie przekazać prawdy o tym, że na działce mieszkają ludzie. Miał to zrobić po to, by otrzymać zgodę na sprzedaż nieruchomości przy ul. Warszawskiej 82 w Poznaniu.

– Mając na uwadze wszystko, o czym mowa powyżej, a w szczególności fakt, iż spełnione są wymogi uczciwości i sprawiedliwości, Jego Ekscelencja Czcigodny Ksiądz Arcybiskup Stanisław Gądecki, Metropolita Poznański, prosi niniejszym Waszą Świątobliwość, aby zechciał łaskawie udzielić swego upoważnienia do przeprowadzenia przedstawianej wyżej operacji – można było przeczytać w piśmie kierowanym do Ojca Świętego.

Zdaniem członków stowarzyszenia, to kłamstwo.

Biskup skłamał przed papieżem?

Jak piszą członkowie stowarzyszenia arcybiskup miał zaznaczyć w wiadomości do papieża, że na działce „znajduje się co prawda kilka częściowo zabudowanych obiektów i altan, ale wybudowanych w sposób nielegalny, w związku z czym przeznaczone są one do rozbiórki”.

Zabrakło w nim jednak informacji, że tworzą one osiedle mieszkaniowe.

– Nie uznano również za stosowane poinformowanie Papieża o tym, że te „częściowo zabudowane obiekty i altany” są domem dla kilkuset rodzin, często mieszkających tu od 3-4 pokoleń (skądinąd parafian Parafii św. Jana za Murami) i zamieszkiwane są od co najmniej od 1928 r. – czytamy w piśmie.

Co więcej, w komunikacie miała znaleźć się informacja, że sprzedaż nieruchomości nastąpi przy jednoczesnym zagwarantowaniu zamieszkującym na jej terenie osobom możliwości wcześniejszego przeniesienia się w inne wskazane miejsce. Tak się jednak nie stało.

– Nasz duszpasterz Paweł Deskur po prostu sprzedał deweloperowi Osiedle Maltańskie wraz z mieszkańcami (tak zwaną „wkładką mięsną”) i zamierzał nas zostawić na pastwę prywatnego inwestora – wskazują członkowie stowarzyszenia.

Ludzki dramat ominięty celowo?

Jak dodają, abp. Gądecki wprowadził w błąd Papieża Franciszka co do skomplikowanej sytuacji faktycznej, prawnej i społecznej panującej na Osiedlu. Miał to zrobić by uzyskać zgodę Stolicy Apostolskiej na sprzedaż nieruchomości wartej kilkaset milionów złotych.

– Celowo pominięto kontekst społeczny, ludzkie dramaty związane z wyrzuceniem kilkuset rodzin z ich domów rodzinnych. Okłamano również Papieża co do skali „problemu”: te „kilka częściowo zabudowanych obiektów i altan” o których pisze Arcybiskup Gądecki to w rzeczywistości nasze domy w których się wychowaliśmy, i w których wychowujemy nasze dzieci, pełnoprawne osiedle mieszkaniowe, położone na kilkunastu hektarach w centrum Poznania – piszą zbulwersowani.

Czy biskup mógł okłamać papieża? O ustosunkowanie się w tej kwestii poprosiliśmy też kurię. Czekamy na odpowiedź.

Czytaj także: Z poznańskiego zoo płyną niepokojące wieści. Chodzi o ulubieńca gości

1
1
Marta Maj
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl