To najnowocześniejsza metoda profilaktyczna w kontekście patologii szyjki macicy na świecie. 1 września w Szpitalu na Polnej rozpoczął się drugi etap diagnostyczny Programu Profilaktyki Raka Szyjki Macicy, który pozwoli szybciej wykryć nowotwory i zapobiec ich rozwojowi.
– Do tej pory diagnostyka opierała się na tylko cytologii, często tradycyjnej. Teraz dzięki programowi wykonujemy pacjentkom test na HPV, a gdy badanie wykaże zmiany, wykonujemy cytologię płynną – wyjaśnia prof. Witold Kędzia, kierownik Pododdziału Ginekologicznego oraz Poradni Patofizjologii Szyjki Macicy.
Patologia szyjki macicy, czyli stan przednowotworowy i nowotwór szyjki macicy tworzy się w wyniku kontaktu pacjentki z wirusem HPV i rozwoju zakażenia przetrwałego. Żeby cytologia mogła wykryć zmiany, zakażenie musi istnieć w organizmie kilka lat – dopiero wtedy da się wykryć zmiany w komórce. Z kolei testy na HPV, które proponuje GPSK przy ul. Polnej pozwala już na drugi dzień po zetknięciu z wirusem wskazać, że jest ona w grupie ryzyka zakażeniem. Nie każdy zakażony będzie miał problem z patologią szyjki macicy, ale żeby skutecznie jej szukać, trzeba wiedzieć, kto ma pozytywny wynik testu.
Jak wygląda badanie?
W badaniu mogą wziąć udział osoby od 25 do 64 roku życia. Badanie wygląda jak tradycyjna cytologia. Na fotelu przy użyciu wziernika pobiera się wymaz. Jest to bezbolesne i trwa kilka minut. Jeśli w wymazie wykryte zostanie HPV, z tego samego wymazu zostanie wykonana płynna cytologia. Jeśli jej wynik będzie nieprawidłowy, pacjentka zostanie zaproszona na badanie kolposkopowe, które wykryje, czy to stan przednowotworowy czy już nowotwór.
– Dla pacjentki nie ma różnicy w badaniu. Dla diagnostów to jednak ogromna zmiana. Precyzyjność takiej diagnostyki jest o 100 proc. wyższa niż same badania cytologiczne. Ten test w 100 proc. identyfikuje grupę ryzyka – zaznacza prof. Witold Kędzia.

Na Polnej nie tylko diagnostyka, ale i pełne leczenie
W szpitalu na Polnej pacjentki mają zapewniony pełen ciąg diagnostyczny. Jeśli pacjentka wykona badanie, w którym okaże się, że jest zarażona wirusem HPV i widoczne są odchylenia, dostanie termin na kolposkopię i będzie mogła ją przejść w klinice. Jeśli badanie wykaże zmiany nowotworowe, będzie mogła przejść zabieg usunięcia zmienionego miejsca na szyjce macicy. Trwa ono około 7 minut. Jeśli problem okaże się jeszcze poważniejszy, może przejść pełne leczenie w klinice onkologii ginekologicznej przy ul. Polnej.
O tym, że warto się badać, przypominają statystyki. W 2023 r. na raka szyjki macicy zmarło 2137 kobiet. Umieralność w przypadku tego nowotworu wynosi 50 proc.
Aby zapisać się na badanie, wystarczy zadzwonić do poradni wirusologii molekularnej GPSK pod numerem 61 8419 675.
Czytaj także: Szczepienia chroniące przed rakiem szyjki macicy popularne w Wielkopolsce. Ponad 70 tys. zaszczepionych w dwa lata