Blisko 11 mln zł z budżetu państwa trafi do Dolska na zabezpieczenie szkoły i sali sportowej. Osuwisko zagraża budynkowi szkoły i sali sportowej. Umowy o dofinansowanie podpisali w piątek wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk i burmistrz gminy Tomasz Frąckowiak.
Wieloletni problem mieszkańców Dolska znalazł rozwiązanie. Dzięki rządowemu wsparciu gmina będzie mogła przeprowadzić stabilizację osuwiska oraz rozebrać zdegradowaną halę sportową.
– To dla nas oczywiste, że tam, gdzie istnieje zagrożenie dla mieszkanek i mieszkańców naszego regionu, wymagana jest pełna mobilizacja, aby podjąć stosowne działania. Dzisiejsze podpisanie umów to efekt ciężkiej, kilkunastomiesięcznej pracy wielu osób – burmistrza i jego zespołu, a także pracowników Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Właśnie na tym polega skuteczna współpraca administracji rządowej i samorządowej, która pozwala nam zapewniać bezpieczeństwo Wielkopolankom i Wielkopolanom – mówiła wojewoda Agata Sobczyk podczas uroczystości w Urzędzie Miasta i Gminy w Dolsku.
Gmina Dolsk otrzyma dwie dotacje celowe z budżetu państwa. To ponad 10,3 mln zł na stabilizację osuwiska oraz 600 tys. zł na rozbiórkę hali sportowej. Łącznie to blisko 11 mln zł, czyli 80 procent wartości całego przedsięwzięcia, którego koszt oszacowano na 13,6 mln zł.
Realizacja inwestycji potrwa do 16 grudnia 2025 roku.
Dlaczego osuwisko w Dolsku to poważny problem?
Historia tego osuwiska to typowy przykład „długiej walki” samorządu o bezpieczeństwo lokalnych mieszkańców. Już w październiku 2023 roku Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego zdecydował się zamknąć halę sportową przy szkole z powodu pękających ścian. Sąsiadujące osuwisko coraz bardziej ją niszczyło.
Według raportu geologicznego z maja 2025 roku, osuwisko, uformowane jeszcze w epoce zlodowaceń, uznano za „nieobliczalne” i agresywne. Pęknięcia w budynku przerodziły się w zagrożenie dla gmachu szkoły — 302 uczniów musiało zająć przestrzeń czterech klas w budynkach pomocniczych