8-latka spadła z dachu domku ogrodowego, zabrano ją śmigłowcem LPR

W środę, 13 sierpnia, tuż przed godziną 10:00, doszło do groźnego wypadku w Śmiglu. Podczas wizyty u koleżanki 8-letnia dziewczynka spadła z dachu domku ogrodowego przy ul. Kilińskiego.

Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną, policję oraz załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Śmigłowiec LPR wylądował na pobliskiej stacji paliw, by zapewnić szybki transport do szpitala. Dziewczynka była przytomna, jednak skarżyła się na ból brzucha, dlatego zdecydowano o jej przewiezieniu drogą lotniczą na szczegółowe badania.

Okoliczności wypadku wyjaśnia Komenda Powiatowa Policji w Kościanie.

To drugi tego dnia wypadek z wysokości odnotowany przez służby w regionie – rano w Czempiniu robotnik budowlany spadł z rusztowania i trafił do szpitala.

Czytaj także: Mogła spłonąć cała kamienica. „Kupujcie czujki”

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl