Pielęgniarki z Kalisza postanowiły dorobić do pensji. Wystawiały fałszywe certyfikaty COVID. Zostały właśnie zatrzymane przez wielkopolską policję.
O zatrzymaniu pielęgniarek poinformował rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Policjanci kryminalni z Kalisza zatrzymali trzy pielęgniarki. Za pieniądze wystawiały fałszywe certyfikaty COVID. Zabezpieczono sprzęt komputerowy i dokumentację. pic.twitter.com/UzwWA9w3Hz
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) November 4, 2021
Jak poinformował Borowiak, „z informacji kryminalnych wynikało, że w Kaliszu można załatwić lewy certyfikat, potwierdzający zaszczepienie na koronawirusa”. Proceder miał mieć miejsce w jednym z punktów w Kaliszu, które miało podpisane porozumienie z NFZ na wykonywanie szczepień.
Do Kalisza przyjeżdżali ludzie z całej Polski. „Jeden od drugiego dowiadywali się, że właśnie w Kaliszu można załatwić fałszywy dokument” – powiedział rzecznik.
Klient – jak wyjaśnił Borowiak – wpłacał od 500 do 700 zł, a pielęgniarki wprowadzały dane do systemu i drukowały certyfikat, potwierdzający rzekome zaszczepienie na koronawirusa. „W pewnym momencie okazało się, że w Kaliszu chętnie szczepiły się osoby z Warszawy, Poznania, Wrocławia i wielu innych miast” – dodał Borowiak.
Każda z pielęgniarek była zatrudniona w innym miejscu ale współpracowały ze sobą. „Najbardziej kluczowa była jednak z nich ta, która pracowała w punkcie, gdzie dane wprowadzano do systemu” – wyjaśnił rzecznik.
Dodał, że „to początkowy etap tej sprawy”. „Zabezpieczono sprzęt komputerowy i dokumentację. Będziemy też ustalać osoby, które skorzystały z tych usług” – zaznaczył.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler kobiety przywieziono do prokuratury w Kaliszu i „dzisiaj rozpoczęto przesłuchiwania”.
(PAP)/Poznews