Do Charkowa z Poznania od 31 października

Mówi się, że Charków to kultura wschodniej Ukrainy zamknięta w pigułce. Dziś w tym prawie dwumilionowym mieście, drugim pod względem wielkości na Ukrainie, na które spogląda z wysokości sam Włodzimierz Iljicz Lenin, znajdziemy dość sporo atrakcji.

Niegdyś prężnie rozwijający się ośrodek przemysłu maszynowego (przed rozpadem Związku Radzieckiego był trzecim, po Moskwie i Petersburgu, największym ośrodkiem w tej dziedzinie w kraju), Charków był nazywany stolicą rosyjskiej części Ukrainy. W samym mieście ludność porozumiewa się zarówno po rosyjsku, jak i ukraińsku, choć na ulicach słychać przede wszystkim rosyjską mowę.

W Charkowie nietrudno o widok monumentalnych, poradzieckich budynków, pomiędzy które wplatają się wielobarwne, charakterystyczne dla prawosławia (religii tu dominującej) cerkwie i sobory oraz inne świątynie (katedry, synagogi). Do zabytkowych obiektów sztuki sakralnej, którymi najbardziej szczycą się mieszkańcy miasta, należą: Sobór Zwiastowania Pańskiego, Sobór Pokrowski, Sobór Uspieński, Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, Synagoga Tempel.

Serce miasta stanowi ogromny Plac Wolności w kształcie kropli wody, zwany popularnie przez mieszkańców żarówką. Jest on pięciokrotnie większy od Placu Czerwonego w Moskwie (6. co do wielkości w Europie i 14. na świecie). Nie oddalając się od centrum zobaczymy jedne z najciekawszych charkowskich budowli, m.in.: budynek Gospromu – pierwszy sowiecki drapacz chmur z żelbetonu, wybitny przykład architektury ZSRR lat 20. i 30.

 

Z Poznania do Charkowa będzie można polecieć już od 31 października. Lot trwa nieco ponad dwie godziny. Do drugiego co do wielkości miasta Ukrainy samoloty ze stolicy Wielkopolski będą latać dwa razy w tygodniu. Cenowe okazje znajdziemy w linku https://bit.ly/3BlDYO1

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl