Policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego zatrzymali drugiego mężczyznę podejrzanego o udział w nocnym włamaniu, podczas którego padł strzał. Akcja zakończyła się dziś wieczorem w miejscowości Antonin.
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w nocy z soboty na niedzielę w Ostrowie Wielkopolskim. Około godziny 3:30 policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domu w rejonie ulicy Leduchowskiego i Strażackiej. Podczas interwencji funkcjonariuszy z pobliskich zarośli padł strzał. Na szczęście żaden policjant nie został ranny.
Policji udało się zatrzymać jednego ze sprawców niemal od razu. Drugi mężczyzna zbiegł i rozpoczęła się szeroko zakrojona obława, w którą zaangażowano dodatkowe siły z Poznania, przewodników z psami i wsparcie techniczne.
Zatrzymanie w Antoninie
Jak przekazała mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim, około godziny 19 w miejscowości Antonin funkcjonariusze Wydziału Prewencji zatrzymali drugiego z mężczyzn.
— Podczas zatrzymania przy mężczyźnie nie ujawniono broni ani żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Doprowadzono do jednostki policji. W najbliższym czasie zostaną z nim wykonane czynności procesowe — informuje mł. asp. Golińska-Jurasz.
Śledczy ustalają teraz dokładny przebieg zdarzenia, w tym to, kto oddał strzał i z jakiej broni skorzystano.
Policja apeluje o ostrożność
Mieszkańców Ostrowa i okolic proszono o ostrożność i unikanie rejonu prowadzonej obławy. Teraz, po zatrzymaniu drugiego podejrzanego, sytuacja została opanowana.
Obecnie obaj podejrzani przebywają w policyjnym areszcie. Sprawa wciąż jest rozwojowa — policja nie wyklucza kolejnych działań i zabezpieczeń dowodowych w najbliższych godzinach.