Najlepszy obrońca Ekstraklasy wróci do Lecha? Jest na celowniku kilku klubów

Mateusz Skrzypczak może opuścić Jagiellonię Białystok. 24-latek ma za sobą znakomity sezon i wzbudza zainteresowanie zarówno w Polsce, jak i za granicą. Wśród kandydatów do pozyskania piłkarza wymienia się Lecha Poznań – klub, w którym stawiał pierwsze kroki.

Latem może dojść do głośnego transferu w PKO BP Ekstraklasie. Mateusz Skrzypczak, wybrany najlepszym obrońcą minionego sezonu, wzbudza duże zainteresowanie. Według informacji Tomasza Włodarczyka z portalu „Meczyki.pl”, o 24-letniego środkowego defensora walczą kluby z Polski i zagranicy, a wśród nich m.in. Lech Poznań, Widzew Łódź, Stoke City i Rapid Wiedeń.

Skrzypczak był jednym z filarów Jagiellonii Białystok – zespołu, który z powodzeniem łączył grę w lidze i europejskich pucharach. W zakończonym sezonie wystąpił aż w 46 meczach, zdobywając dwie bramki i spędzając na boisku ponad 3,7 tys. minut.

Zainteresowanie jego osobą nie dziwi. W kontrakcie obrońcy znajduje się klauzula wykupu na poziomie 900 tys. euro. Jak podaje „Meczyki.pl”, Skrzypczak otrzymał już lukratywną ofertę od Widzewa, ale nie podjął jeszcze decyzji.

Powrót do Lecha Poznań byłby powrotem do korzeni. To właśnie w barwach „Kolejorza” piłkarz stawiał pierwsze kroki w seniorskiej piłce. Rozegrał tam 14 spotkań i strzelił jednego gola. W klubie pracuje również jego ojciec – Mariusz Skrzypczak, który pełni funkcję kierownika pierwszej drużyny.

Czytaj także: Motocyklista nie ustąpił pierwszeństwa – kolizja na skrzyżowaniu Marcelińskiej i Grochowskiej

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl