Place zabaw nie dla dzieci. Przynajmniej nie dla wszystkich. Tak jest na Jeżycach

Jeżyce, to jedna z najchętniej odwiedzanych przez turystów ale również mieszkańców miasta dzielnic. To za sprawą ciekawej oferty gastronomicznej, swojej historii i urokliwych kamienic. Jednak czy najmłodsi mieszkańcy tego fyrtla również znajdą tam przestrzeń dla siebie? Okazuje się, że nie ze wszystkich placów zabaw dzieci na Jeżycach mogą swobodnie korzystać.

Podczas jednej z ostatnich sesji Rady Osiedla Jeżyce mieszkanka dzielnicy zgłosiła, że jej dziecko nie może korzystać z placu zabaw przy Przedszkolu Galileo. Miejsce jest zamykane od razu gdy dzieci uczęszczające do przedszkola skończą zajęcia. Skontaktowaliśmy się w ten sprawie z jeżycką radną.

– Ta placówka działa na zasadach przedszkola publicznego, czyli z dopłatą od Miasta. Przedszkole przeprowadziło remont placu zabaw z własnych środków, tak więc nie musi być on ogólnodostępny. Ten plac zabaw służy jedynie dzieciom przedszkola – mówi radna, Justyna Kuberka.

– Plac zabaw jest otwarty tylko, kiedy dzieci uczęszczające do naszego przedszkola i się na nim bawią. To nie jest miejski plac zabaw. Przedszkole płaci za niego dzierżawę – wyjaśnia Bogumiła Roszyk, dyrektorka przedszkola Galileo.

Za tym, aby z placu zabaw mogły korzystać jedynie dzieci uczęszczające do Przedszkola Galileo przemawia kilka faktów. Jednym z nich jest to, że zdaniem radnej jest to miejsce dedykowane jedynie małym dzieciom. Jednak takich przykładów jest więcej. Ostatnio godziny otwarcia placu zabaw dla innych dzieci zmieniło przedszkole Jarzębinka. Aktualnie plac jest otwarty tylko do godziny 18, czyli o godzinę krócej niż kiedyś.

– Teraz przedszkole Jarzębinka zamyka bramy o godzinę wcześniej. To wynik między innymi tego, że niejednokrotnie piaskownica zostawała otwarta na noc i miały do niej dostęp zwierzęta. Wiadomo, później w tym samym miejscu bawiły się dzieci. Poza tym niektóre dzieci wchodziły na drzewa i łamały gałęzie – mówi radna.

Deficyt placów zabaw

Chodzi więc o to, aby z placów zabaw korzystać w odpowiedni sposób, zgodny z ich regulaminami i nie dewastować ich. Jednak nie zmienia to faktu, że w mieście dzieci mają ograniczoną przestrzeń do swobodnej zabawy, a place zabaw często są jedynymi miejscami z zielenią i atrakcjami dla najmłodszych, gdzie mogą skorzystać z huśtawek czy wspinać się na drabinkach.

– Jest mało takich przestrzeni, jednak nowe place zabaw pojawiają się również przy osiedlach. Nawet jeśli jest to osiedla zamknięte, wiem, że nie ma problemu, aby poprosić ochronę o wejście na teren placu zabaw. Dzieci z innych osiedli również mogą z nich korzystać – dodaje radna.

Jeżyccy radni zamierzają zapytać Miasto, czy jest możliwość aneksowanie umowy z przedszkolem Galileo, by to udostępniało plac zabaw nie tylko dzieciom uczęszczającym do niego.

Czytaj także: Jednoręcy bandyci w potrzasku. Koniec z hazardem | wpoznaniu.pl

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl