Cała klasa w Szkole Podstawowej nr 17 w Poznaniu przechodzi na nauczanie zdalne – po tym, jak u jednego z uczniów wykryto zakażenie koronawirusem. Podobnie jest w SP nr 74 a także w Społecznej Dwójce na os. Wichrowe Wzgórze.
W Szkole Podstawowej nr 17 zakażenie stwierdzono u jednego z uczniów – dziecko miało zaburzenia węchu i smaku, lekarz rodzinny skierował je więc na badania. Przeprowadzono test na obecność koronawirusa, wynik okazał się dodatni. Dziecko od poniedziałku nie chodziło do szkoły. Cała klasa przeszła na nauczanie zdalne do 28 września. Uczniowie i ich współdomownicy zostaną objęci kwarantanną, sanepid prowadzi dochodzenie epidemiologiczne. Pozostali uczniowie z innych klas tej szkoły będą nadal uczyć się stacjonarnie, w placówce.
W Szkole Podstawowej nr 74 na nauczanie zdalne przechodzą uczniowie kilku klas pierwszych, drugich, trzecich i szóstych – informuje Radio Poznań. Powodem jest dodatni wynik na obecność koronawirusa u osoby prowadzającej zajęcia religii w wymienionych klasach. Do szkoły mają nie przychodzić wszyscy uczniowie – nawet ci, którzy nie uczestniczą w lekcjach religii. Kwarantanną zostają objęte dzieci oraz ich rodziny.
Z informacji jakie dotarły do naszej redakcji wynika, że w społecznej Dwójce na os. Wichrowe Wzgórze stwierdzono zakażenie koronawirusem. Jest to uczeń. Sanpeid zajmuje się sprawą. Osoby z najbliższego kontaktu będą kierowane na kwarantannę.
Poznański Sanepid potwierdza także zakażenie u uczennicy z Liceum św. Marii Magdaleny oraz stwierdził jeden przypadek zakażenia w społecznej szkole przy ulicy Grunwaldzkiej. Prowadzone są dochodzenia w tych placówkach, osoby z najbliższego kontaktu również trafią na kwarantannę.