Na odcinku między Lesznem a Starym Bojanowem doszło do zerwania sieci trakcyjnej. W związku z tym pociągi mają duże opóźnienia.
Podróżni zmierzający z południa regionu do Poznania, a także jadący ze stolicy Wielkopolski w kierunku Leszna i Wrocławia, muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Opóźnienia pociągów wynoszą od kilkudziesięciu minut do nawet ponad dwóch godzin. Wszystkiemu winna jest zerwana trakcja. Pociągi nie jadą w żadnym z kierunków.
Koleje Wielkopolskie i Polregio mają uruchomić zastępczą komunikację autobusową. Z kolei pociągi PKP Intercity pojadą okrężną drogą.
AKTUALIZACJA
Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK podała PAP, że po godz. 18, po sprawdzeniu i zabezpieczeniu sieci trakcyjnej, wznowiono ruch pociągów na jednym torze trasy.
Czytaj także: Hot-dog z Polski poleciał w kosmos
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl