Dzięki szybkiej reakcji policjantów, rodzina natychmiast trafiła do szpitala, gdzie otrzymała pomoc.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w poniedziałkowy wieczór, 14 października. Na jednej z ulicy w Poznaniu do patrolu drogówki podbiegła zapłakana i przerażona kobieta, która powiedziała policjantom, że jej rodzina zatruła się grzybami i potrzebuje pilnie pomocy.
Machina pomocy ruszyła
– Mundurowi zdawali sobie sprawę, że w przypadku takiego zdarzenia czas przyjazdu do szpitala odgrywa kluczową rolę. Policjanci niezwłocznie powiadomili o zaistniałej sytuacji dyspozytora ruchu drogowego. Ten z kolei skontaktował się ze szpitalem, aby umożliwić szybkie i sprawne podjęcie czynności ratunkowych i ewentualne przyjęcie osób na oddział toksykologii – informuje sierż. sztab. Anna Klój z poznańskiej policji.
Widząc, że stan dzieci się pogarsza, nie czekając na karetkę pogotowia, na sygnałach ruszyli do szpitala.
– To była dobra decyzja. Dzieci szybko zostały przekazane pod opiekę personelu medycznego, co pozwoliło uratować ich życie i zdrowie – dodaje Anna Klój.
Uważaj co zbierasz w lesie
Grzybobranie zyskuje na popularności, ale warto pamiętać o ostrożności. Niektóre grzyby są niebezpieczne i łatwo je pomylić z jadalnymi, co może prowadzić do poważnych konsekwencji (nawet tragicznych). Jeśli nie masz pewności co do swoich zbiorów, warto odwiedzić najbliższą stację sanepidu. Specjaliści z tej instytucji pomogą ocenić, czy wszystkie zebrane grzyby są bezpieczne do spożycia.