Jesień w pełni, a spadające liście z drzew oznaczają więcej pracy dla mieszkańców Poznania. Ci, którzy nie zadbają o regularne sprzątanie chodników przed swoimi posesjami, mogą zostać ukarani mandatem.
Jesień to czas intensywnych porządków
Z każdym dniem na chodnikach pojawia się coraz więcej opadających liści. To pracowity okres dla mieszkańców, których nieruchomości przylegają do dróg i chodników. Podobnie jak zimą, kiedy muszą odśnieżać chodniki, teraz ich obowiązkiem jest regularne usuwanie liści. Zaniedbanie tego obowiązku może skutkować nie tylko bałaganem, ale również mandatem.
Mandat za nieposprzątane liście
Jak informuje Przemysław Piwecki ze Straży Miejskiej, właściciel posesji, który nie zadba o porządek i nie usunie liści z chodnika, naraża się na mandat w wysokości 100 złotych. Strażnicy najpierw weryfikują, kto jest odpowiedzialny za dany teren, a następnie wydają polecenie natychmiastowego uprzątnięcia chodnika. Jeżeli właściciel mimo to nie posprząta, strażnicy mogą wystawić mandat.
Mokre liście są niebezpieczne
Opadające liście, zwłaszcza podczas deszczowej pogody, mogą stwarzać zagrożenie dla pieszych i rowerzystów.
– Mokre, udeptane liście to prawdziwa pułapka. Można łatwo stracić równowagę i zrobić sobie krzywdę – wyjaśnia Przemysław Piwecki.
Warto więc pamiętać, że dbanie o porządek jesienią to nie tylko kwestia estetyki, ale także bezpieczeństwa.
Straż Miejska przypomina o segregacji
Straż Miejska przypomina również, że opadające liście podlegają selektywnej zbiórce odpadów, dlatego nie można ich spalać. Odpowiednia segregacja i przestrzeganie przepisów dotyczących utrzymania porządku wokół posesji to obowiązek każdego właściciela.