Mosty Berdychowskie jak malowane. Dosłownie. To już ich docelowa kolorystyka

Budowniczowie mostów łączących Chwaliszewo, Ostrów Tumski i Berdychowo nie zwalniają. Właśnie kończą ich malowanie, ale to nie wszystko.

Budowa Mostów Berdychowskich jest już naprawdę bliska finiszu.

– Trwa rozpoczęty pod koniec września montaż balustrad ze szkła hartowanego – informuje Maja Chłopocka, dyrektor ds. komunikacji i koordynacji inwestycji.

Te zaprojektowano tak, by nie zaburzały geometrii obiektu. Wykonano je ze szkła, by przechodnie i rowerzyści mieli lepsze widoki na okolicę. Ponadto w nocy balustrady będą świecić.

– Spacerującym i przejeżdżającym rowerami umożliwią podziwianie bez przeszkód terenów nadwarciańskich. Balustrady zostaną zwieńczone montowanymi pochwytami z aluminium. W ich korpusach zostanie ukryta oprawa oświetleniowa typu LED z pełnym okablowaniem, pełniąca funkcję oświetlenia użytkowego, stanowiącego dodatkowy element iluminacji – wyjaśnia Chłopocka.

Jednak nie tylko instalacja balustrad jest na finiszu.

– Dobiega końca malowanie konstrukcji w docelowym kolorze, układanie nawierzchni z żywicy, po której będą poruszać się piesi i rowerzyści. Tą czeka jeszcze malowanie w docelowej kolorystce – zdradza dyrektor ds. komunikacji i koordynacji inwestycji w PIM.

fot. Łukasz Gdak

Czytaj też: Wyjątkowa eskorta Roberta Lewandowskiego. To dzieci strażaka, który zginął na Kraszewskiego

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl