Zwierzęta w makabrycznym stanie, truchło psa, obdarte z piór ptaki, podwieszone pod sufitem. Wolontariuszom udało się uratować siedem psów.
Zdjęcia znajdują się na dole materiału. Ostrzegamy, że są drastyczne.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Węgierki obok Wrześni. To tam wolontariusze Wielkopolskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt w asyście policji wkroczyli na teren jednej z posiadłości. Na miejscu zastał ich dramatyczny widok. Szczątki nieżyjącego psa, oskubane z piór i powieszone za nogi ptaki głową w dół, przerażone zwierzęta z resztkami łańcucha wiszącego na szyjach.
Niektóre z nich, miały rany cięte na całym ciele, inne ranne uszy z cieknącą ropą, w których zagnieździły się muchy. Wszystkim wystawały żebra i kręgosłup. Niektórym psom właściciel obciął uszy i ogony tasakiem.
– Owczarek środkowoazjatycki – rasa silna i nieustraszona, świadoma swojej wielkości. Wyróżnia je wytrzymałość i naturalny, bardzo rozwinięty instynkt terytorialny. Z natury są spokojne i zrównoważone, ale jednocześnie mają swoje zdanie… Takie powinniście być… – napisali członkowie WIOZ.
Siedem psów uratowanych
Wolontariuszom udało się uratować siedem psów – sześć owczarków i malutką terierkę. Wszystkie były w fatalnym stanie, wychudzone. Niestety w dniu interwencji nie udało się odnaleźć jednego czworonoga. Wcześniej, jak wynika z informacji, które otrzymały służby, był on w klatce podwieszonej pod sufitem. Wszystkie uratowane psy są po pierwszej obdukcji. Mają zbadaną krew oraz zaopatrzone rany. Minie jednak dużo czasu, zanim ponownie zaufają człowiekowi.
Możesz pomóc
Niestety pomimo okropnych warunków, w jakich były przetrzymywane zwierzęta, właściciel nie zrzekł się do nich praw. Teraz wolontariusze działają na drodze administracyjnej i karnej. Do tego potrzebują jednak funduszy. WIOZ można wesprzeć za pomocą zrzutki na portalu pomagam.pl. [LINK TUTAJ]. W ciągu jednego dnia udało się zebrać ponad pięć tysięcy złotych.