Dziś, w czwartek o godz. 11 rodzina, ale i poznaniacy wraz z prezydentem miasta pożegnali st. ogn. Łukasza Włodarczyka. To bohaterski strażak, który zginął chcąc ocalić mieszkania jeżyczan.
– Pożegnaliśmy dzisiaj strażaka – starszego ogniomistrza Łukasza Włodarczyka, który zginął tragicznie podczas akcji ratunkowo-gaśniczej przy ul. Kraszewskiego. Przeżyjmy ten bolesny czas w ciszy i zadumie, łącząc się w bólu z bliskimi zmarłego. Cześć Jego pamięci! – napisał na swym facebookowym profilu prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Uroczystość odbyła się w Tuchorzy koło Wolsztyna. Pogrzeb miał charakter państwowy. Wziął w nim udział m.in. sekretarz stanu kancelarii prezydenta RP Andrzej Dera, wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk czy sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji – Jarosław Zieliński. Oprócz wielu innych oficjeli największe wrażenie zrobili zwykli Wielkopolanie, którzy pragnęli oddać cześć bohaterowi.
rel="nofollow"
fot. FB Jacek Jaśkowiak
Czytaj też: To czują strażacy. Nie ma dnia, bym nie myślał o historii sprzed 13 lat
