Pożar, który rozgorzał w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 na Jeżycach strawił ją niemal doszczętnie. Po przeprowadzone kontroli Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nie zostawia złudzeń, budynek musi zostać rozebrany.
W nocy z soboty na niedzielę spłonęła kamienica na Jeżycach. Mieszkańcy budynku przy ulicy Kraszewskiego 12 nie będą mogli wrócić do siebie. Frontowa ściana może się zawalić się w każdej chwili. Konieczne jest więc, aby budynek został jak najszybciej rozebrany.
Katastrofa budowlana
– Pożar zniszczył właściwie całą konstrukcję budynku – mówi Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania, Paweł Łukaszewski. W takiej sytuacji odpowiedzialny za rozbiórkę pozostałych elementów jest właściciel lub reprezentujących go zarządca. Wiemy, że jest trzech współwłaścicieli. Do jednego nie mamy kontaktu. Prawdopodobnie jest tam również zarządca. Dzisiaj ustalimy więc kto będzie adresatem decyzji nakazującej rozbiórkę obiektu – dodaje.
Decyzja ta ma być gotowa do środy. Nie będzie określała terminu, ponieważ będzie miała rygor natychmiastowej wykonalności. Ustalono już jaka będzie podstawa prawna i zakres decyzji. Do wyjaśnienia pozostaje jednak kwestia tego na kogo obowiązek rozbiórki zostanie nałożony.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania 26 sierpnia podpisał również zarządzenie o powołaniu komisji, która wyjaśni okoliczności katastrofy budowlanej. Paweł Łukaszewski będzie przewodniczącym pięcioosobowej komisji. Jeszcze dzisiaj komisja przeprowadzi kontrolę kamienicy przy Kraszewskiego 12.
– Wczoraj wyraziłem zgodę aby lokatorzy budynków o numerach 10B i 14 mogli zabrać ze sobą najbardziej potrzebne rzeczy takie jak np. dokumenty czy leki. Tam są duże ściany szczytowe, które w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych mogą się zawalić. Jaki dokładnie jest stan tych budynków sąsiadujących dowiemy się gdy kamienica przy Kraszewskiego 12 zostanie rozebrana – dodaje Paweł Łukaszewski.