W czasie akcji gaśniczej przy ul. Kraszewskiego ewakuowano ok. 100 osób. Swoje mieszkania musieli opuścić mieszkańcy zarówno płonącej kamienicy, jak i okolicznych budynków. Część z nich wróciła już do domu.
Trwają jeszcze prace związane z zabezpieczaniem kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 na Jeżycach, która spłonęła w nocy z soboty na niedzielę, 25 sierpnia. Na szczęście sytuacja pożarowa jest już w pełni opanowana. Oznacza to, że niektórzy mieszkańcy, którzy zostali ewakuowani ze swoich mieszkań tej feralnej nocy, mogą już wrócić do domów.
Jak poinformował Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, powrót do domu był już bezpieczny dla lokatorów kamienic o numerach 10A, 11 i 15.
Tygodnie poza domem
Ściana frontowa budynku pod numerem 12 grozi zawaleniem. Dlatego nadal nie jest możliwy powrót mieszkańców bezpośrednio przylegających do niego kamienic, nr 10B i 14. Spalony budynek będzie musiał zostać rozebrany, a to może potrwać nawet kilka tygodni.
Podobnie ludzie zamieszkujący budynek po drugiej stronie ulicy, pod nr 13 wrócą dopiero, gdy zostanie dla nich utworzone alternatywne wejście do budynku przez suterenę.
Wszystkie te osoby otrzymają od Miasta schronienie z MOPR i Centrum Zarządzania Kryzysowego.