Wielkopolska

Ulewny poniedziałek sparaliżował Wielkopolskę. Dwóch strażaków rannych

Poniedziałkowe ulewy w Wielkopolsce zmusiły strażaków do intensywnej pracy. Ponad 600 zgłoszeń napłynęło do Państwowej Straży Pożarnej, z czego niemal połowa dotyczyła powiatu ostrowskiego. Podczas jednej z akcji poszkodowani zostali dwaj druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej.

W poniedziałek wielkopolscy strażacy odebrali 612 zgłoszeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Największe problemy wystąpiły w powiecie ostrowskim, skąd napłynęły 282 zgłoszenia, a także w powiatach kaliskim (128 zgłoszeń) i pleszewskim (72 zgłoszenia). Woda zalewała piwnice budynków, drogi, a także pomieszczenia publiczne, takie jak serwerownia w Urzędzie Skarbowym w Ostrowie Wielkopolskim.

Nie obyło się bez incydentów wśród samych strażaków. W Gorzycach Wielkich jeden z druhów Ochotniczej Straży Pożarnej zasłabł podczas akcji i doznał urazu głowy. Kolejny wypadek miał miejsce w Ostrowie Wielkopolskim, podczas którego inny strażak doznał urazu kończyny górnej podczas pracy przy pompie szlamowej.

rel="nofollow"

Problemy na drogach i ewakuacje

Ulewne deszcze doprowadziły do zalania kluczowych dróg krajowych nr 11 i 12. Choć odcinek między Pleszewem a Ostrowem udrożniono, to w miejscowości Kościelna Wieś dk 12 pozostawała zamknięta z powodu uszkodzeń nawierzchni. Policja wprowadziła objazdy, by zapewnić bezpieczeństwo kierowców.

Sytuacja była szczególnie trudna w Jarocinie, gdyż tam woda wdarła się do szpitala i archiwum urzędu miasta. W miejscowości Wtórek, z przedszkola ewakuowano 47 dzieci i 20 pracowników z powodu zagrożenia zalaniem.

Władze Ostrowa Wielkopolskiego zaapelowały do mieszkańców o unikanie spacerów w parkach i terenach zielonych, które są szczególnie niebezpieczne ze względu na nasiąkniętą wodą glebę. Zamknięto park Marcinkowskiego przy ZUS-ie. Mieszkańcy miasta, którzy ponieśli straty w wyniku ulewy, mogą ubiegać się o zasiłek w wysokości 6 tys. zł z tytułu zdarzenia losowego.

W Ostrowie Wielkopolskim po wizji lokalnej przeprowadzonej na rzece Ołobok, stwierdzono, że poziom wody wzrósł o 1 metr, co spowodowało wystąpienie rzeki z koryta i zalanie pobliskich ulic. Posesje przy ulicach Nadbrzeżnej i Północnej zabezpieczono workami z piaskiem.

Czytaj też: Koszmar na wielkopolskich drogach

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl