Wielkopolska

Poważny wypadek. Dwie osoby trafiły do szpitala

Na jednej z wielkopolskich dróg doszło do wypadku. Samochód osobowy uderzył w bariery i wpadł do rowu. Okazało się, że kierowca był pijany i nie posiadał prawa jazdy. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Szamotuły

Szamotulska policja poinformowała, że w minioną niedzielę, 4 sierpnia, otrzymała zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym. Kierowca BMW, prawdopodobnie podczas wyprzedzania, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne bariery, rozbił auto i wpadł do rowu. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, przesłuchali świadków i zebrali materiał dowodowy. Okazało się, że 41-letni kierowca rozbitego auta był pijany. Miał 1,4 promila alkoholu w organizmie.

– Dodatkowo po zweryfikowaniu danych zawartych w policyjnych systemach informatycznych, okazało się, że wcale nie posiadał uprawnień do kierowania samochodami – informują funkcjonariusze z KPP Szamotuły.

41-latek i jego pasażerka trafili do szpitala. Okazało się jednak, że kobieta nie doznała poważnych obrażeń, dlatego sprawa została zakwalifikowana jako kolizja drogowa.

– Gdy sprawcy udzielono stosownej pomocy medycznej, zatrzymaliśmy go – dodali policjanci.

Po wytrzeźwieniu 41-latek został przesłuchany przez policję. Postawiono mu zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Dodatkowo funkcjonariusze prowadzą postępowanie w sprawie wykroczenia drogowego. Mężczyźnie grozi kara więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna.

Czytaj także: Strzelanina na Wildzie. Policja bada sprawę

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl